k2 roton test opinia

K2 Roton, płyn do felg – test & opinia

Nadchodzi wiosna, a jak wiosna to porządki. Tym razem do czyszczenia felg kupiłem środek Polskiej firmy K2 – Roton. Nie lubię produktów K2, ale ten preparat całkiem dobrze poradził sobie z zabrudzeniami, których nie sposób było usunąć na zwykłej myjni bezdotykowej. Czytaj więcej na moim blogu!

K2 Roton test i opinia o płynie do czyszczenia felg

Opinia subiektywna

Śmierdzi jak kiszone ogórki. Ciężko uznać to za wadę, w zasadzie śmierdzą wszystkie płyny do czyszczenia felg, muszą być żrące, aby usunąć resztki asfaltu i pyłu hamulcowego z felg.

Super rozwiązanie to zmienna dysza umożliwiająca spryskiwanie skoncentrowanym strumieniem lub rozproszonym. Bez żadnego problemu można nanieść płyn nawet w najmniejsze zakamarki.

Polecam użycie tego płynu podczas mycia auta na myjni bezdotykowej. Spryskać na szybko, a potem spłukać dokładnie lancą pod ciśnieniem.

Czy płyn do felg K2 Roton działa? Test praktyczny

Tak, działa.

K2 kojarzy się z tanią chemią, która nie zawsze działa, ale w ostatnich latach zdecydowanie zyskują one na jakości. W zasadzie K2 Roton działa bardzo dobrze. W przeciwieństwie do testowanego wcześniej 4Car Felga, preparat K2 wystarczy nanieść na felgę, a potem spłukać woda. Brud poddaje się bez żadnego problemu. Do płukania używam litrowego opryskiwacza Kwazar. Jeden litr wody spokojnie wystarczył do obmycia felgi do czysta. Dla porównania 4Car Felga wymagał szorowania szczotka po feldze.

Teraz film bez przyspieszeń, który obrazuje czyszczenie felg po sezonie letnim. Taki sobie test mycia bezdotykowego K2 Roton’em.

Siła tego płynu to dla mnie ogromna zaleta. Nie wyobrażam sobie czyszczenia letnich osiemnastek szczotką. Po pierwsze są zbyt ładne, żeby je porysować, a po drugie jestem zbyt leniwy żeby szczotkować tak “gęste” felgi. Z K2 wystarczy wypsikać, poczekać 5 min i spłukać. Felga nie jest idealnie czysta, ale względnie wygląda bardzo dobrze. Zabrudzenia takie jak wewnętrzna strona felg musza być szczotkowane, innej opcji nie ma, ale usunięcie ich z Rotonem jest bajecznie proste i nie wymaga dużego wysiłku, a finalny efekt jest oszałamiający:

Czy ma jakieś wady?

Preparat K2 Roton bardzo szybko ubywa. Podczas czyszczenia felg 17 zużyłem aż połowę opakowania. Nie uważam jednak tego za wadę, skoro efekt jest oszałamiający. Preparat kosztował jedyne 11 zł w pobliskim sklepie moto, tym bardziej nic nie stoi na przeszkodzie, by kupić druga butelke i cieszyć się nieporysowanymi i czystymi felgami.

Ponadto kompletnie nie rozumiem po co zapakowano go podwójnie??? Gdzie jest ekologia?

1 KOMENTARZ

  1. Bardzo ciekawy test! Często używam właśnie tego preparatu do czyszczenia felg i sprawdza się bez zarzutów

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Cześć, jestem zapalonym pasjonatem motoryzacji, majsterkowiczem i bądź co bądź... blogerem. Wkurza mnie życie w wielkim mieście i swój blog motoryzacyjny traktuję jako odskocznię od szarej codzienności. Zresztą, jak to mówią "co za dużo to niezdrowo", hobby nie może być związane z pracą. Tak wiem, na moim blogu często przewija się temat beemek, mam dwie. Siłą rzeczy to właśnie wokół tej marki toczy się moje życie :)