Jechałam ostatnio trasę w góry i po drodze stał fotoradar, hamowałam w ostatniej chwili, ale wydaje mi się że przekroczyłam prędkość i zrobił mi zdjęcie (było widać błysk), pewności nie mam. Po jakim czasie przychodzi mandat z fotoradaru?
Pysia Marysia
Odpowiadam po jakim czasie przychodzi zdjęcie z fotoradaru
Z reguły moje mandaty z fotoradarów przychodziły w ciągu tygodnia, max dwóch. Polskie prawo dopuszcza jednak aż 180 dni na ukaranie kierowcy. W skrajnej sytuacji może się zdarzyć więc tak, że list z systemu CANARD dotrze dopiero w 5-6 miesiącu od popełnienia wykroczenia.
Mało tego, prawo po upływie tego czasu dopuszcza skierowanie sprawy do sądu. Funkcjonariusze mają na to aż rok czasu, w toku sprawy sądowej dodatkowo okres na ukaranie kierowcy może zostać wydłużony do dwóch lat. Takie przypadki wydłużonego czasu oczekiwania na mandat jednak są doprawdy rzadkie. Z reguły można uznać, że jeśli do miesiąca czasu nie ma listu to raczej nic już nie przyjdzie.
Jaka będzie wysokość mandatu z fotoradaru?
Jeśli chodzi o wysokość kary to zastosowanie ma w tej sytuacji ma aktualny dla czasu złamania prawa taryfikator mandatów przekroczenia prędkości.
Przekroczyłem prędkość – dlaczego zdjęcie nie przychodzi?
Zdjęcie nie przychodzi gdy rejestracja jest niewyraźna i nie ma możliwości namierzenia właściciela pojazdu. Nigdy też nie wiadomo jaka dokładnie była tolerancja ustawiona na radarze, czasem może łapać dopiero od przekroczenia prędkości np. o 15km/h w górę. Czasem może nam się wydawać, że widzieliśmy błysk, w rzeczywistości mógł to być zwykły refleks np. promieni słonecznych lub świateł reflektoróœ odbijający się we wbudowanej w fotoradar lampie błyskowej.
Jechałem bardzo szybko, czy jest szansa, że zdjęcie będzie niewyraźne?
Raczej nie liczyłbym na fart w takiej sytuacji. ZURAD – polski dostawca fotoradarów dla naszej policji podaje w danych technicznych, że najpopularniejsze na naszych drogach modele ZURAD CM i ZURAD CF są wstanie zrobić ostre zdjęcie o rozdzielczości 12 megapikseli nawet przy prędkości 250 km/h! Wszystko jednak zależy od budżetu i stopnia zużycia sprzętu, wideorejestratory są wyposażone w lustrzanki, jeśli np. skonfigurowano długi czas naświetlania lub zamontowano ciemny obiektyw to jest cień szansy na rozmycie.
Poniżej możesz zobaczyć jak taka fotka wygląda. Prawda, że rejestracja jest bardzo wyraźna? 😀
Dostałem mandat z fotoradaru z którym się nie zgadzam, bo jechałem przepisowo
To jest bardzo możliwe, miałem tak! Musisz mieć niezbity dowód np. nagranie z wideorejestratora z modułem GPS na którym widać dokładnie prędkość przejazdu, ale uwaga! Firma ZURAD przeprowadza okresowe legalizacje sprzętu i w sądzie raczej możliwość udowodnienia błędu pomiaru jest trudna. W moim przypadku (100 zł mandatu i 2 pkt karne) po kłótni na infolinii z funkcjonariuszem (nieuprzejmym ku*wisz*nem znudzonym życiem – inaczej go nie nazwę) po prostu olałem sprawe. Jeśli w grę wchodziłaby wyższa kara nie odpuściłbym, ale nie miałem mocnego dowodu, a logi GPS z nawigacji są jednak trochę naciągane i sąd mógłby podważyć taki materiał dowodowy.
1 KOMENTARZ
ZOSTAW ODPOWIEDŹ
A czy jest jeszcze gdzie jakaś możliwość jak sprawdzić czy fotoradar zrobił zdjęcie? Pomijając fakt ile idzie mandat z fotoradaru to fajnie byłoby dostawać powiadomienia np. przez CEPIK. Fajnie napisałeś jak rozpoznać czy fotoradar zrobił zdjęcie, kiedyś właśnie miałem tak, że myślałem że błysło, a naprawde chyba słońce sie odbiło od flesza.