Spisywanie przebiegu auta przy kontroli policji – błędy w CEPIK!
Od nowego roku policja spisuje przebieg auta przy każdej kontroli i weryfikuje jego poprawność konfrontując go z wartością w bazie CEPIK. Problem w tym, że CEPIK jest dziurawy jak ser szwajcarski!
Oprócz błędów technicznych dochodzi do błędów ludzkich, które nie są w żaden sposób wykrywane przez automatyczne algorytmy. Takie błędy mogą nas kosztować sporo nerwów. Do tego auto zostanie odholowane na parking policyjny i może nam grozić kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat.
- Przy przeglądzie proś o zaświadczenie!
- Bez zaświadczenia nie wiesz jaki przebieg diagnosta wprowadził do systemu.
- historiapojazdu.gov.pl – Sprawdź historię auta w CEPIK'u!
- Co jak handlarz cofnął licznik przy sprowadzeniu auta?
- W umowie kupna sprzedaży wpisz aktualny przebieg
- Prawo nie może działać wstecz
- Kara za cofanie liczników chyba nie utrzyma się długo
Przy przeglądzie proś o zaświadczenie!
Pamiętaj, że diagności też ludzie i popełniają błędy, a poniżej dowód.
Przebieg mojego samochodu w CEPIKu wygląda tak:
Wiem, że ten samochód nie ma cofniętego licznika, znam poprzedniego właściciela, próbowaliśmy nawet rozwiązać ten problem w stacji diagnostycznej 1,5 roku temu zanim nawiązaliśmy transakcję – bezskutecznie. Mam ponadto wydruk dotyczący szkody z bazy ubezpieczyciela, która nastąpiła PRZED przeglądem i przebieg jest tam o wiele niższy. Diagnosta popełnił błąd i jest całkowicie bezkarny.
Na tym nie koniec. Na zrzucie ekranu nie widać przeglądu z 2019 roku, a w sekcji stan aktualny widnieje aktualne badanie techniczne. To dowodzi, że CEPIK nie jest szczególnie dopracowanym systemem. Tak, auto było na przeglądzie we wrześniu 2019.
Bez zaświadczenia nie wiesz jaki przebieg diagnosta wprowadził do systemu.
2 razy byłem świadkiem kiedy w czasie okresowego przeglądu mojego auta doszło do czeskiego błędu podczas wprowadzania danych do programu na stacji diagnostycznej. Szczęście, że zawsze proszę o zaświadczenie i zauważyłem błąd przy wsiadaniu za kierownicę.
Moja ciotka miała jeszcze rok temu 23 letniego Renaulta Twingo z realnym przebiegiem ok 86 tys km. Diagnosta jednak dopisał jedno zero i w CEPIK widniało 860 tys. Twingo maratończyk… zrobiło w rok 780tys, to znaczy, że przez cały rok jeździło 90km/h bez zwalniania w zakrętach i zatrzymywania się nawet na tankowanie 🙂
Programy na stacjach diagnostycznych (w tym sam CEPIK) nie są odpowiednio zabezpieczone przed błędem ludzkim. Jak do ciężkiej cholery można dopuścić do podania przy kolejnym przeglądzie niższego przebiegu niż rok temu, albo dodać mu skromne 780 tys?
historiapojazdu.gov.pl – Sprawdź historię auta w CEPIK’u!
Na portalu: https://historiapojazdu.gov.pl sprawdzisz jakie dane posiada o Twoim samochodzie wydział komunikacji w bazie CEPIK. Jeśli są tam nieprawidłowości to prawdopodobnie będziesz mieć problem – prędzej czy później…
Co jak handlarz cofnął licznik przy sprowadzeniu auta?
Na dzień dzisiejszy nie musisz się tym martwić.
Jeśli przysłowiowy “Mirek Handlorz” cofnął licznik przed wykonaniem pierwszego przeglądu w Polsce to ten cofnięty jest “zalegalizowany”. Nie ma ogólnodostępnej możliwości weryfikacji przebiegu jaki był w momencie wyrejestrowania w innym kraju, a przynajmniej Polscy urzędnicy i funkcjonariusze nie dysponują jeszcze takimi systemami.
Jeśli auto miało 500 tys w Niemczech, a na granicy cofnięto do 250 tys to do CEPIK trafia wartość 250 tys i przebieg nalicza się od tej wartości.
W umowie kupna sprzedaży wpisz aktualny przebieg
Od dwóch lat mówiono o tym, że zostanie znowelizowane prawo i będą wdrożone kary za cofanie liczników. Od tego czasu w umowie na każdy samochód który kupiłem mam wpisany przebieg. Sprzedający poświadcza tym sposobem, że zbywa samochód z takim przebiegiem jaki widnieje na desce rozdzielczej i dzięki temu ja jako kupujący pozbywam się odpowiedzialności. Nawet kiedy sprzedam swój samochód to mam podkładkę, że za cofniecie licznika powinien beknąć poprzedni właściciel, a nie ja 😀
Jeśli sprzedający nie wyrazi zgody na wpisanie w umowie przebiegu lub będzie mieć to wpływ na cenę sprzedaży to bierz nogi za pas.
Pamiętaj, że jako sprzedawca też jesteś chroniony takim zapisem. Nigdy nie wiadomo co strzeli do łba nowemu nabywcy, może celowo cofnąć przebieg chwilę po zakupie, żeby mu sąsiad zazdrościł, albo z zemsty na sprzedawcy – kto to wie…
Prawo nie może działać wstecz
Teoretycznie jeśli z CEPIK wynika, ze przebieg cofnięto przy poprzedniej kontroli (w starym roku) to policja nie ma prawa ukarać właściciela auta podczas kontroli. Cofniecie zostało wykonane przed wprowadzeniem nowego prawa, wiec formalnie… było legalne. Taka musi być Twoja linia obrony w razie kłopotów.
Jeśli jednak kupiłeś auto i masz uzasadnione podejrzenia, że zostałeś oszukany (poparte dowodami np. CEPIK, historia serwisowa ASO i historia OC/AC) to możesz zgłosić taki fakt na policji i zgodnie z prawem taka osoba musi zostać pociągnięta do odpowiedzialności.
Ta sama zasada tyczy się przerejestrowania auta po 30 dniach od zakupu. Jeśli kupiłeś samochód w starym roku to nie możesz być ukarany za przerejestrowanie po tym terminie. Jeśli jednak kupiłeś samochód w nowym roku to taka kara jest zasadna.
Kara za cofanie liczników chyba nie utrzyma się długo
Znając skalę problemu błędów w CEPIK i cofania liczników domyślam się, że to prawo zostanie za pół roku przez gliniarzy ignorowane lub egzekwowane tylko w przypadku rażących naruszeń (np. auta młodsze niż 10 lat, różnica w przebiegu większa niż x km). Jeśli jednak będzie surowo egzekwowane to przy opieszałości polskich sądów policyjne parkingi będą za 3 miesiące przepełnione, a naród wkurzony brakiem aut 😛
Na takie rzeczy zawsze trzeba zwracać uwagę.
U mnie też diagnosta źle wpisał stan licznika!!!!
teoretycznie poprawić przebieg może stacja, która ten błąd wygenerowała. Jak jest w praktyce nie wiem. Trochę to jednak dziwne, że taka jak nie patrzeć poważna aplikacja posiada tak duże dziury w walidacji:) A rozwiązania wydają się tak proste w realizacji.
W praktyce moga to poprawić, ale zadziała tylko na świeżo. Jesli ja sam byłbym diagnostą i po roku od przeglądu przyjechałby ktos na poprawę przebiegu to nie uwierzyłbym w dobre intencje. Życie. Trzeba tego pilnować na bieżąco i brac zaświadczenie przy przeglądzie.
A u mnie policja spisała zły stan. Po dwóch miesiącach na przeglądzie był niższy, niż spisany przy kontroli. I kto ma to poprawić??
Nie zwróciłem uwagi na przeglądzie co wpisywał diagnosta i teraz mam zły przebieg w cepiku…
mam na przegladzie wpisany zly przebieg, co mam zrobic jak diagnosta nie chce go poprawic?
Dobry wpis! Moim zdaniem w cepiku brakuje wirtualnego policjanta, który mógłby wykrywać naruszenia na bazie wprowadzanych przez diagnostów danych. Wtedy cała baza miałaby sens.
PS. Fajna infografika 🙂