Vozilla z Wrocławia kończy działalność

W naszym pięknym kraju nawet ekologia się nie uda. Vozilla, czyli Wrocławska wypożyczalnia elektrycznych aut na minuty złożyła aneks do umowy z miastem, w którym określono wygaśniecie z dniem 30. kwietnia. Vozilla istnieje już 3 lata, a w ich systemie zarejestrowało się 60 tys użytkowników. Auta zostały wypożyczone 600 tys razy. Firma w swojej flocie posiada elektryczne Renault Zoe i Nissany Leaf.

vozilla carsharing nissan leaf

Co jest powodem wycofania się z rynku? Rentowność!

Rozwój infrastruktury ładującej auta elektryczne postępuje zbyt wolno, aby utrzymanie całej floty elektrycznych było logistycznie wykonalne. Do tego dochodzą spore koszta początkowych inwestycji, gdzie auto elektryczne kosztuje ponad 2 razy tyle co jego spalinowy odpowiednik, to powoduje, że okres amortyzacji jednego auta wydłuża się ponad dwukrotnie w czasie. Rosnące w ostatnim czasie ceny prądu spowodowały, że czas zwrotu inwestycji będzie jeszcze większy. Do tego w naszym kraju nie mamy co liczyć na wysokie kwoty dopłat, a sama usługa Carsharingu posiada mocną konkurencję w postaci pozostałych środków transportu np. Ubera, elektrycznych hulajnóg czy skuterów.

Ten zespół czynników powoduje spadek rentowności podjętej inwestycji.

No nic. Pozostaje mi trzymać kciuki, że zawitam we Wrocławiu do tego czasu, bo muszę przejechać się Leafem.

PS. Wy tez zacieracie ręce na tanie poleasingowe auta elektryczne?

janusz łogiń kurła w nissan leaf tdi

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Cześć, jestem zapalonym pasjonatem motoryzacji, majsterkowiczem i bądź co bądź... blogerem. Wkurza mnie życie w wielkim mieście i swój blog motoryzacyjny traktuję jako odskocznię od szarej codzienności. Zresztą, jak to mówią "co za dużo to niezdrowo", hobby nie może być związane z pracą. Tak wiem, na moim blogu często przewija się temat beemek, mam dwie. Siłą rzeczy to właśnie wokół tej marki toczy się moje życie :)