Sprowadzenie samochodu z zagranicy – czy to jest opłacalne?

Sprowadzanie samochodu z zagranicy, szczególnie z takich krajów jak między innymi Belgia, cieszy się w Polsce bardzo dużą popularnością. Według danych statystycznych z roku na rok na rodzimych drogach jeździ coraz więcej sprowadzanych samochodów, czemu trudno jest się dziwić. Zazwyczaj tego typu auta są w bardzo dobrym stanie technicznym, jak również są dobrze wyposażone, a ich ceny stanowią ogromną konkurencję dla proponowanych przez nasze komisy. Sprawdźmy więc, z czym wiąże się sprowadzanie samochodu i na jakie koszty musimy być przygotowani.

Sprowadzenie samochodu z zagranicy krok po kroku

Zainteresowanie sprowadzeniem samochodu z zagranicy jest bardzo duże, zwłaszcza wśród kierowców, którzy cenią sobie jakość i komfort użytkowania aut m.in. z Belgii. Zazwyczaj możemy liczyć w nich na dobre wyposażenie w pakiecie z równie korzystnym stanem technicznym. Właściciel pojazdu, który zostanie sprowadzony, musi jednak liczyć się z szeregiem formalności, których musi dopełnić. O jakich mowa? Już tłumaczymy.

Wyróżniamy dwa sposoby na sprowadzenie samochodu z zagranicy. Pierwszym jest na tak zwaną własną rękę, a drugim – powierzenie realizacji tego zadania pośrednikowi. Jeśli postawimy na opcję nr 1, wówczas dobrym rozwiązaniem będzie skorzystanie z lawety, jeśli auto nie posiada tablic rejestracyjnych, bądź też nie zadbano o to, by został wyrejestrowany. W grę wchodzi również powrót autem, jeśli nie doszło do wymienionej wcześniej sytuacji. Należy jednak kupić wcześniej tablice wywozowa i wykupić krótkoterminowe ubezpieczenie OC. Sprowadzony samochód musi je posiadać. Więcej informacji na ten temat: https://ubezpieczamy-auto.pl/samochod-z-belgii-sprowadzenie-rejestracja-i-ubezpieczenie/

Samochód sprowadzony musi być zgodnie z przepisami, niemniej musimy się także liczyć z koniecznością opłacenia akcyzy (na opłatę mamy 14 dni od zakupu auta). Dopełnimy formalności w urzędzie celnym. Musimy złożyć uproszczoną deklarację wewnątrzwspólnotową. Takie działanie sprawi, że będziemy mogli uregulować należność za akcyzę – przelewem lub gotówką. Pamiętajmy jednak o tym, aby otrzymać od urzędnika stosowne zaświadczenie o dokonaniu opłat. 

Rejestracja samochodu, który został sprowadzony z zagranicy odbywa się w wydziale komunikacji urzędu miasta lub dzielnicy czy też starostwa powiatowego. W tym celu należy złożyć wniosek i podać takie dane jak: marka, model i typ samochodu. Potrzebne nam będą także takie dane jak rok produkcji sprowadzonego samochodu, jak również numer identyfikacyjny VIN. Musimy przygotować także kartę pojazdu i dotychczasowy numer rejestracyjny – o ile zostały takie wydane. 

Rejestracja auta – dowód rejestracyjny, karta pojazdu: formalności

Rejestracja samochodu sprowadzonego z zagranicy to pierwsza rzecz, jaką należy wykonać po zakupieniu pojazdu – niezależnie od kraju, z którego został importowany. W pierwszej kolejności należy zebrać wszelkie dokumenty, jakie wymagane są na podstawie prawa obowiązującego w Polsce. Należy je dołączyć je do odpowiedniego wzoru wniosku, który należy złożyć w dziale komunikacji w odpowiednim starostwie lub urzędzie miasta. W praktyce mowa o takich jak:

  • dowód rejestracyjny,
  • tablice rejestracyjne (zagraniczne),
  • dowód własności pojazdu (może stanowić go np. faktura VAT, umowa sprzedaży, umowa zamiany, umowa darowizny, prawomocne orzeczenie sądu nadające prawo własności do pojazdu etc.),
  • dowód odprawy celnej – dotyczy pojazdów zakupionych poza granicami Unii Europejskiej,
  • zaświadczenie o dokonaniu wpłaty na rzecz akcyzy lub przedstawienie dokumentu potwierdzającego zwolnienie z niej,
  • badanie techniczne.

Warto pamiętać również o tym, że jeżeli jakiekolwiek dokumenty zostały sporządzone w obcym języku wymagają one przetłumaczenia na język polski przez tłumacza przysięgłego (w tym potwierdzenie wyrejestrowania samochodu. Ponadto w przypadku, gdy samochód posiada więcej niż jednego właściciela, w urzędzie właściwym dla swojego miejsca zamieszkania wymaga się obecności każdego z nich.

Jeśli proces czasowej rejestracji samochodu przebiegł pomyślnie, w takim wypadku możemy liczyć na decyzję o czasowej rejestracji pojazdu. W zestawie otrzymamy także tymczasowe tablice wraz z nalepką kontrolną. Należy pamiętać o tym, że wymagane jest również wykupienie obowiązkowego ubezpieczenia. W międzyczasie należy czekać na otrzymanie stałego dowodu rejestracyjnego, po odbiór którego należy zgłosić się z polisą OC. Więcej na temat ubezpieczeń samochodów sprowadzanych z zagranicy można przeczytać w poradniku https://ubezpieczamy-auto.pl/samochod-z-niemiec-historia-ubezpieczenie/

Koszty: wiele zależy od wartości pojazdu

Czy sprowadzenie auta z zagranicy się opłaca? Koszty związane z importem pojazdu zależą od wielu istotnych czynników. W pierwszej kolejności należy wziąć pod uwagę kraj jego pochodzenia. Bardzo istotne są również takie parametry techniczne jak marka, model. Trzeba też wiedzieć o pojemności silnika i jego rodzaju, roku produkcji czy też wartości rynkowej. Ponadto należy również wliczyć m.in. koszty rejestracji samochodu i jego badania technicznego czy też akcyzę. 

1 KOMENTARZ

  1. Artykuł to nieoceniona dawka informacji dla osób zastanawiających się nad sprowadzeniem samochodu z zagranicy. Autor przedstawia zarówno korzyści, jak i potencjalne wyzwania związane z importem auta, rzucając światło na aspekty, które warto rozważyć przed podjęciem decyzji. Sprowadzenie samochodu z zagranicy może być opłacalne, ale równocześnie wymaga staranności i dokładnego zbadania wszystkich kosztów i formalności. Autor trafnie wskazuje na różnice w cenach pojazdów, ale również na dodatkowe opłaty, jakie mogą wyniknąć w procesie importu. To spojrzenie na temat nie tylko przez pryzmat ewentualnych oszczędności, ale także zrozumienie wszystkich potencjalnych kosztów.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Cześć, jestem zapalonym pasjonatem motoryzacji, majsterkowiczem i bądź co bądź... blogerem. Wkurza mnie życie w wielkim mieście i swój blog motoryzacyjny traktuję jako odskocznię od szarej codzienności. Zresztą, jak to mówią "co za dużo to niezdrowo", hobby nie może być związane z pracą. Tak wiem, na moim blogu często przewija się temat beemek, mam dwie. Siłą rzeczy to właśnie wokół tej marki toczy się moje życie :)